UWAGA !!

Moi Drodzy!! Jeżeli chcecie, aby opis i zdjęcie Waszego zwierzęcia było opublikowane na moim blogu musicie wysłać wiadomość na mojego e-maila, w której musi być : zdjęcie pupila, jego imię i krótki opis. Na e-maila piszcie takze co chcielibyśćie przeczytać na moim blogu, albo jakie zdjęcia chcielibyście zobaczyć ! ;]
Mój e-mail : mimikaa.f@gmail.com

Witam !

 Moje duże maleństwooo <3 . Śpioszek !! Słodkich snów  Ginusia ! ;];]

.

Hihi, jedzonko ;];]. Po lewej smakołyka wcina Gina, a po prawej Tongusia je ;].

Smacznego psiaki !! ;];];]

Dzisiaj dodałam fotki, ale czytam tę książkę, z której fragment już dodałam i w następnym poście postaram się napisać jakieś rady ;). Co powiecie na coś o szczeniaczkach ?? ;D

Fotkii ;];];]

 

Na zdjęciu(od lewej) : Rett, Tonga, Gina.

Żebranie po smakołyki ;D, ale cóż nie ma nic za darmo pieski:

-Siad !

 Nie można marnować czasu, a zwłaszcza w lesie... 

To na początek rzecz jasna rundka między drzewkami.

 Ginusia się zakopała ;D;D

Ale po spacerze najlepsza będzie drzemka ;]

Dobry pomysł Retti ! ;D

Witajciee !

Dzisiaj miałam szczerze mówiąc opisywać pochodzenie berneńczyków, ale zdecydowałam, że bardziej ciekawym tematem będzie zachowanie psów, ale nie książkowe, czy też z opisów internetowych. Myślę, że tu najbardziej zda się własna obserwacja.

SPACER I ZABAWA

Psy te bardzo lubią zabawę. Gina i Tonga w śniegu skaczą po sobie, wariują, podgryzają (można powiedzieć całują, przytulają). To fantastycznie wygląda ;];]. Takie ,,misie'' lubią również spacerki. Jednak należy podczas nich pamiętać, aby od razu nie spuszczać ze smyczy ! Każdy psiak jak i człowiek przed wysiłkiem potrzebuje rozgrzewki ! Nie trzeba się przy tym jakoś specjalnie męczyć... Wystarczy po prostu pochodzić ze zwierzakiem na smyczy, ale chodzić, nie biegać. Po spuszczeniu naszego oczka w głowie można poskakać, pobiegać, gdy pies nie chce, albo jest sam, bez psich przyjaciół, aby zachęcić go do ruchu. Jeżeli jest ich kilka lub sam, ale bawi się doskonale wystarczy tylko patrzeć, aby nie uciekł. Mam fajny sposób na uciekinierów, a mianowicie, kiedy psina się oddala to najgorszym co można zrobić jest podążanie w jego kierunku. Należy kucnąć, albo raz zawołać i iść w przeciwnym kierunku. Jeśli do nas podejdzie pochwalić i dać smakołyk. Ważne, aby psa zawsze, nie tylko podczas spaceru nagradzać za dobre uczynki. To uczy go posłuszeństwa.  Wielu z ludzi uważa, że spacer jest niepotrzebny jeśli psiak ma dużo miejsca na wybiegu. Otóż niema nic bardziej mylnego, gdyż psu w końcu i tak, prędzej, czy później znudzi się, a przechadzka po innych miejscach jest urozmaiceniem dnia dla naszej pociechy.

Oto Rett ,a pod nim Gina, zdjęcie jest podpisane ,,pasterze.com'', gdyż jest ono wzięte ze strony. Osobiście zdjęcia Retta mam zapisane na mamy komputerze, dlatego to jest ze strony internetowej fundacji, oto wątek Retta : http://www.pasterzeforum.pl/index.php?topic=800.0

Berneński Pies Pasterski.

Pies: wzrost- od 66 do 68cm, masa ciała- od 35 do 40kg.
Suka: wzrost- od 60 do  63cm, masa ciała- od 35 do 40 kg.
Ogólne wrażenie: Od średniej do dużej wielkości. Pies o przyjemnej fizjonomii i pięknej trójkolorowej szacie. 
Charakter: Łagodny, towarzyski i bardzo czuły.


Nazwy : Berneński Pies Pasterski, Berner Sennenhund, Bouvier de Berne, Dürbachler
Głowa o dość szerokiej czaszce nie sprawia wrażenia ciężkiej. Silna, średniej długości kufa. Małe, wysoko osadzone uszy przylegają do skroni. Ciemnobrązowe oczy w kształcie migdała mają łagodny wyraz. Szyja jest umięśniona. Pies ten ma zwarty i krótki tułów oraz szeroką i głęboką klatkę piersiową, co daje wrażenie siły. Ogon, obficie obrośnięty falującym włosem, jest lekko zakręcony na końcu, kiedy pies odpoczywa noszony jest nisko. Szata jest lśniąca, delikatna i gładka, czasem długa, obfita i miękka, czasami układająca się w fale. Umaszczenie czarne, oznaczone podpalanymi łatami nad oczami, na policzkach i kończynach. Na grzbiecie nosa, piersi, łapach i czasem na czubku ogona mogą pojawiać się białe znaczenia.


Pochodzenie- wśród dalekich przodków pasterskiego psa berneńskiego są azjatyckie molosy, których legiony używały jako psów do walki. Niektóre osobniki, pozostawione na terenach późniejszej Szwajcarii, skrzyżowano z miejscowymi psami, przeznaczonymi do pilnowania stada i domów. W 19 wieku napływ obcych ras doprowadził niemal do wyginięcia tej rasy. Na szczęście znalazło się kilku oddanych pasjonatów, którzy około 1900roku przeprowadzili rejestracje udanych osobników, co zapewniło rozwój rasy szwajcarskiej. W tamtych czasach głównym regionem hodowlanym był region Dürrbach, stąd nazwa Dürrbachler, początkowo nadana rasie i używana do dzisiaj.

Informacje zaczerpnięte są z książki : 

LAROUSSE psy i szczenięta

Rasy·Zachowanie·Pielęgnacja

pod redakcją: doktora Pierre'a Rousseleta-Blanca.

Gina- mój kochany urwis.

Gina jest rodowodowym berneńczykiem. Jej przydomek hodowlany to JANIS JOPLIN Dziemionna. Urodziła się 29.05.2011r. Jej rodzice to : matka- DELMACJA Eleuteria i ojciec- BJARNE von der Entenganse. Umaszczenie suni to tricolor. Niestety na pyszczku ma troszkę za dużo białego. Moja kochana psinka jest bardzo żywiołowa, pocieszna. Kocha pieszczoty. Wspaniale dogaduje się z jej koleżanką starszą od niej dwa miesiące Tongą i Rettem- psem, który mieszkał u nas do dziś w ramach domu tymczasowego, któremu nowe mieszkanie znalazła FUNDACJA PASTERZE . Poza berneńczykami Ginusia przyjaźni się także z Lusi- yorkiem i z Goldi- terierem australijskim.  Na razie mam zdjęcie tylko Ginki, ale w kolejnych postach postaram się dodać jeszcze fotki innych psiaków ;] .

Podczas wypoczynku po długim spacerku ;).